Witam moi drodzy. Ostatnio ciągle mam brak czasu na wszystko. Zaniedbałam bloga i muszę to koniecznie zmienić!
Chcę wam dziś pokazać jak wygląda Oktoberfest w Monachium. Od ponad 3 lat mieszkam tutaj na Bawarii i za każdym razem jestem na Oktoberze.Jest zawsze niesamowity klimat, wszyscy się świetnie bawią.
W tym roku była u mnie rodzinka z Pl więc było cudownie!!
Oktoberfest (z niem. święto październikowe lub festyn październikowy) – dożynki chmielne organizowane w Monachium w Bawarii (Niemcy).
Oktoberfest odbywa się od 1810 roku. Do roku 1871 odbywał się w
październiku, natomiast od roku 1872 początek imprezy został przesunięty
na wrzesień. Jest jednym z największych na świecie festynów ludowych. W
ostatnich latach przeciętna liczba odwiedzających wynosiła sześć
milionów ludzi.
W trakcie trwania festynu spożywane jest około pięciu milionów litrów piwa, sprzedawanego tradycyjnie w litrowych kuflach tzw. Maßkrug.
Monachijski Oktoberfest cieszy się już ponad 200-letnią tradycją. Z okazji ślubu bawarskiego księcia Ludwika, późniejszego króla Bawarii i jego wybranki, księżniczki Therese von Sachsen-Hildburghausen, który odbył się 12 października 1810, zorganizowane zostały na łąkach przed murami miasta (dzisiejsza Theresienwiese, "Błonia Teresy") wyścigi konne. Ponieważ książę Ludwik pasjonował się starożytnością zawody odbyły się w stylu starożytnych igrzysk olimpijskich.
W początkowych latach monachijski Oktoberfest miał przede wszystkim
sportowy charakter. Ponieważ impreza cieszyła się dużą popularnością
wśród mieszkańców miasta, dwór królewski zadecydował o powtórzeniu
wyścigów rok później o tej samej porze i tak zrodziła się tradycja
monachijskiego Oktoberfestu. Ze względu na uwikłanie Bawarii w wojnach napoleońskich w 1813 roku po raz pierwszy zrezygnowano z festynu. Przerwy w tradycji nastąpiły również w 1854 i 1873 ze względu na epidemię cholery, w 1866 roku z powodu wojny siedmiotygodniowej i w 1870 wojny francusko-pruskiej.
Pozdrawiam Was i buziaki zostawiam :)
Polub mnie na fb
Od jutra biorę się za zaległości na Waszych blogach moje drogie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz